Seksistowski "żart" profesora z Lublina wywołał burzę na Facebooku. Naukowiec odpowiada

Cóż.. weterynaria UP Lublin, właściwie nic niesamowitego porównując do tego co się dzieje na tym wydziale na co dzień.. to chociaz tylko głupi żart, a przecież ta uczelnia to żart. Naprawdę trzeba tu studiować, żeby przekonać się jak beszczelnymi, dwulicowymi, klamliwymi i wynioslymi ludźmi są wykładowcy i władze tego wydziału, student to nic, najgorsze dno które nic nie potrafi się nauczyć, trzeba go zmieszać z błotem, wymagania do kolokwium, egzaminu..  WSZYSTKO publikacje obcojezyczne i książki nieosiagalne, napisałeś za dobrze? Dwa! Na bank miał słuchawkę. Obrażanie studenta? codzienność :) i ulubione.. a moje dziecko na prawie... a moje dziecko na medycynie.. drodzy prowadzacy mamy wspólnych znajomych z waszymi "wybitnymi" dziećmi i okazuje się ze wcale nie są takie niesamowite jak Wam się wydaje. Ktoś kiedyś dobrze powiedział.. jak się przenieść z weterynarii w Lublinie? JAK NAJSZYBCIEJ.

prosimy radnego pituchę o interwencję! on jest najlepszy w walce z wszelkiego rodzaju zboczeniami, marszami, gejowskimi piątkami itp!

Jestem zszokowana oburzeniem. Studenci- serio? Z waszych ust leci więcej okropnych i obrzydliwych wwulgaryzmów, a nagle jeden żart wam przeszkadza aż na tyle, że chcecie zaszkodzić profesorowi. Miło że profesor ma poczucie humoru, życzę wam za to jak najwięcej sztywnych wykładów i regułek, z których nie wyniesiecie nic.

Powinien stracić stanowisko. I powinni obciąć mu wysoką pensyjkę. Na jego miejsce na pewno znajdzie ktoś kulturalny.

Ja zaliczyłem już 70-kę i myślałem że studenci to już ludzie dorośli a tu widzę że z fajnego żartu zamiast się pośmiać to jeszcze gotowi posądzić P. Profesora o pedofilię.

Musiałą się znaleźć jakaś sfrustrowana "dziewucha" ... ;) Chociaż pan profesor mógł też jakiś żart dla pań przygotować, żeby każdej płci oberwało się po równo. No i sam humor niezbyt wyszukany, czy to przystoi na wykładzie? No ale to nie jest raczej problem seksizmu tylko pewnego poziomu i kultury osobistej i wyczucia

otóz nieprawda, profesor "wyjaśniając' sam stwierdził, że pobral rysunek z internetu...

Typowe dla niego. 10 lat temu żarty były tego samego typu. Bardzo upokarzajace, ale co biedna studentka ma zrobić z wysoko postawionym profesorem? Wtedy był dodatkowo dziekanem. Sama usłyszałam że bluzka ma brzydki dekolt bo za mało odsłania.

Nie jestem pruderyjna, seks oralny jest ok ale takie żarty na wykładzie nie są ok.

Profesor - osoba reprezentująca uczelnię powinna utrzymywać jakiś poziom kultury. Nie trzeba od razu być sztywniakiem trzymającym się regulaminu, ale jednak jakieś normy społeczne obowiązują. Według mnie żart bardzo nie na miejscu, wykorzystanie takiej grafiki na wykładzie jest poniżej jakiegokolwiek poziomu. Co do pretensji, że zgłaszać władzom Uczelnii, a nie od razu udostępniać w internecie - to jakiś żart? Nikt się nie odważy pójść i zgłosić takiej sytuacji na Uczelnii (no chyba, że bardzo chce się pożegnać ze statusem Studenta). Przecież wiadomo, że taki Profesor i część pracowników z wydziału, nie dadzą już takiej osobie spokoju i będą gnębić poprawkami. Właśnie dlatego takie seksistowskie (i nie tylko) żarty są i będą zamiatane pod dywan, bo każdy się boi zwrócić uwagę.

Tacy profesorowie, a później takie " elity" , posługujące się "takim" z taśm prawdy. językiem, który mieliśmy okazję usłyszeć z taśm prawdy. Wstyd dla środowiska akademickiego.

Znam profesora z wykładów z przed lat i niewielu wykładowców i ich wykłady zapamiętałam tak jak jego, pamiętam go jako bardzo życzliwego i przychylnego studentom wykładowcę i jest mi autentycznie przykro że promil jego specyficznych żartów maiłby przesłonić to jakim jest człowiekiem i wykładowcą! to jak wielu studentom pomógł wie chyba tylko on sam, naprawdę przykro mi się zrobiło… ale taki już chyba jest ten dzisiejszy świat i media i internet… a profesor starej daty niestety nie umiał się w nim znaleźć…

Ponieważ jestem autorem tego rysunku proszę redakcję Dziennika Wschodniego o kontakt w celu rozliczenia finansowego za wykorzystanie mojego rysunku jako ilustracji tekstu. Pozdrawiam Tomasz Wiater

Znam prof. Grele z lat kiedy nie był profesorem i nie przypominam sobie żeby świntuszył, takie rzeczy się niestety pamięta. Może na starość mu odbiło (wcale go nie bronię)

Od kiedy to student (Przewodniczący Samorządu Studenckiego) z innego wydziału zna profesora z drugiego wydziału. Serwilizm totalny.

A jak by było odwrotnie i napis najlepsze witaminy mają polskie dziewczyny?

Pozdrawiam profesora który ma poczucie humoru i w jakikolwiek sposób próbuje rozruszać wykład, i zatrzeć bariery, nie pozdrawiam natomiast studentów konfidentów. Mam nadzieję że podczas egzaminu profesor również nie będzie miał humoru skoro uważacie to za coś złego i dokładnie i skrupulatnie sprawdzi waszą niewiedzę.

A może tak celem rozruszania wykładu po prostu go ciekawie i atrakcyjnie poprowadzić? Takie rysunki to proponuję w gronie rodzinnym panu profesorowi pokazywać. Na pewno przyczynią się do zacierania barier:)

Ręce mi opadli. Studenciny, dresiarze, skejterzy, grubi, łysi, długosze i kurduple... WSZYSCY mogą się poczuć urażeni praktycznie wszystkim. Do *** nędzy stajemy się społeczeństwem emocjonalnych inwalidów. Ludzie! To tylko głupi (niezbyt smaczny co prawda) żart. Żal mi tej dziuni i jej koleżanek z feministycznego TWA. Trochę dystansu do jasnej cholery bo za chwilę nikt i nic nie będzie w stanie powiedzieć ze strachu przed oskarżeniem o jakiś ...izm.

Pewnie Honoratka Sadurska z Marszu Równości doniosła...

Czytam te wasze komentarze i mi was szkoda. Robicie to gdzie popadnie dyskoteka szkoła park itp. W internecie wystawiacie swoje zdjęcia i nie tylko, chcecie być wolni i mówić o wszystko a raptem jak ktoś zrobi co wy na codzień robicie gorszego to macie wielki ból d... Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem. Hipokryci